12

października 2012
Skomentuj (4)

Znów miałam coś pisać. Znów wyszło co innego. Czwartek okazał się bardzo smutnym dniem. Nie szanujemy siebie nawzajem. Brak wokół zwykłej życzliwości. Kłócimy się często bez sensu. Naśmiewamy się z siebie nawzajem. Oskarżamy. Zazdrościmy. Nienawidzimy. A potem nagle dowiadujemy się, że kogoś już wśród nas nie ma. Pamiętaj, nigdy nie wiesz, z kim żegnasz się po raz ostatni.

Miałam tego nie publikować. Ale pod wpływem kilku pozytywnych recenzji od ludzi, których opinia się dla mnie liczy, zdecydowałam się zmienić zdanie. Jako że nie mam chwilowo siły na żadne tworzenie, niech w świat pójdzie to.



Jasne, że utrzymaliby mnie na łańcuchu metalowym

Metal to metal, pewnych rzeczy nigdy nie przeskoczysz

Mogliby mnie kontrolować i sponiewierać w każdy kąt

Problem w tym, że nigdy nie zdołają założyć mi go

Bo nie dotrzymuję już od dawna kroku temu światu

Inaczej w tym biegu nigdy bym nie doszła już ładu

Mam szacunek do ludzi wielkich z zasadami

Ale jeszcze większy do tych prostych z wartościami

Rodzimy się, żyjemy i później przepadamy

Czy istniejemy tylko po to, żeby po nas popłakali?

Dopiero co myślałam, że wszystko jest przede mną

I biegłam, pędziłam, dziś idę ledwo, ledwo

Pomału, ale lepiej tak niż się zatrzymać, wiesz

Czasem trzeba zwolnić, jeśli czegoś naprawdę chcesz

Ale ja już sama nie wiem chyba nawet tego

Czego kiedyś byłam pewna, teraz chcę tylko jego

To widmo przyszłości czasem mnie przeraża

Kocham, a kochających nawet nie zauważam

Nie wiem jak chcę żyć, wiem jak żyć nie chcę

Myślałam 'to wystarczy', ale nie, na nieszczęście

Wyjechałam gdzieś na długo, aby znaleźć odpowiedzi

Znalazłam, ale na pytania, które nie były istotą rzeczy

I wracam z jeszcze większym zamieszaniem w głowie

Ale było warto, resztę pewnie sam sobie dopowiesz

Popieprzysz, że wcale mi przecież jechać nie kazano

Ale kurwa, powiedzcie, ile z was by to wytrzymało

Na rok za ocean ot tak, żeby się sprawdzić

Samotnie z obcymi ludźmi, nawet w święta sami

Ale tego, co zyskałam, nie zobaczysz i przez okulary

A większość, jeśli nie dotknie, to nie da niczemu wiary

To świat, w którym władza jest ważniejsza od narodu

Gdzie każda dziewczyna na fejsbuku ma sesję zdjęciową

Gdzie liczy tylko się chlanie, laski i dobra zabawa

Gdzie miłość i przyjaźń są tanie jak ten sklep Lewiatan

Czasem chciałabym zachorować, serio, tak na poważnie

Mieć termin wyznaczony i przegraną na starcie

Wtedy paradoksalnie może łatwiej by się żyło

Szybko, bez marnotrawstwa i nie ze swoją winą

Bo nieważne ile pożyję i ile wpadnie do kieszeni

Ważne, żeby starczyło sił i nie zabrakło nadziei

Wierzę, że warto a czas mnie rozwinie, nie zmieni

I że na końcu wzbiję się wyżej niż nad oceanem mewy



Na zdjęciu: starszy mężczyzna zadumany nad tymczasowym cmentarzem na plaży w Santa Mocnica, w Los Angeles, ku pamięci żołnierzy amerykańskich, a także cywili, którzy zginęli podczas wojny w Iraku (lipiec 2012).


Komentarze do wpisu: Dodaj nowy komentarz

Antonio (2015-01-19 12:41:24),


Jeżeli ma Pan zarzut sdrezpaży marihuany małoletniemu, to jest to przestępstwo z art.59 ust.2 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, zagrożony karą od 3 lat pozbawienia wolności. Wf3wczas sprawa jest powazna, bo w razie skazania na 3 lata pozbawienia wolności nie ma możliwości zawieszenia wykonania tej kary, co oznacza odsiadkę w ZK.Od tego zarzutu można się bronić na 2 sposoby 1. nie wiedział Pan i nawet nie podejrzewał, że ta osoba nie ukończyła 18 latalbo2. walczyć o uznanie tego przestępstwa za wypadek mniejszej wagi opisany w art.59 ust.3 Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, ktf3ry jest zagrożony o wiele łagodniejszą karą do 2 lat pozbawienia wolności, wf3wczas nie grozi panu odsiadka, jeśli nie ma Pan innych wyrokf3w skazujących w karcie karnej.Na warunkowe umorzenie postępowania karnego są nikłe szanse, ale tu musiałbym obejrzeć akta sprawy, by więcej Panu doradzić.Jeżeli Pan nie kwestionuje zarzucanych przestępstw, to zawsze korzystniej jest wyjść z inicjatywą i złożyć wniosek o...

MC (2012-10-12 16:47:49),


Czyli było wiecej pozytywnych recenzji :) "Kocham, a kochających nawet nie zauważam" Można widzieć, a nie zauważyć... trzeba tylko dobrze patrzeć na wszystko :)

monia (2012-10-12 06:22:29),


Paula to jest to co teraz czuje tak jak i Ty! Tak jak mowilam teks swietny wart byl opublikowania!

Angelika (2012-10-12 06:12:59),


mądry i dający do myślenia tekst, cieszę się, że się tu pojawił bo szkoda by było gdyby poległ gdzieś na dnie szuflady :)